sobota, 12 kwietnia 2014

Prolog

Nowe miejsce, nowe znajomości, nowe życie... Gdy moja mama zmarła zostałam tak jak by sama... Mój ojciec nie robi nic innego tylko siedzi za biurkiem i pracuje.. Nigdy nie pyta się co u mnie, jak wygląda moja nauka, czy czegoś potrzebuję.. Tak jak bym nie miała ojca.. Moja mama zmarła jak miałam 7 lat.. Zginęła w wypadku samochodowym. Pamiętam jak śpiewała mi piosenkę do snu.. Pamiętam, że zanim wyjechała
zaśpiewałyśmy sobie piosenkę..
Y vuelvo a despertar en mi mundo
siendo lo que soy
Y no voy a parar ni un segundo,
mi destino es hoy
Y vuelvo a despertar en mi mundo
siendo lo que soy
Y no voy a parar ni un segundo,
mi destino es hoy
Nada puede pasar
Voy a soltar todo lo que siento, todo, todo...
Nada puede pasar
Voy a soltar todo lo que tengo
Nada me detendrá... 

Nigdy tego nie zapomnę.. Dwa dni po jej wyjeździe dowiedzieliśmy się z ojcem, że miała wypadek i zmarła na miejscu.. Mój tata się załamał i z nikim nie rozmawiał. Wyjechaliśmy z kraju i jeździliśmy po świecie.. Nigdy nie mogłam znaleźć przyjaciół bo mojemu tatusiowy szybko się znudziło w jakimś  miejscu..
Mam teraz 16 lat i wraz z moim chłopakiem Diego wracamy do Buenos Aires... Może zostaniemy tam na dłużej... Ale czy będzie nam tam dobrze ?

~.~
Wiem nie umiem pisać prologów xd Może jeszcze dzisiaj jak będzie mi się chciało napiszę rozdział pierwszy :) Ale to jeszcze nie jest wiadome bo ze mną różnie bywa xd 

1 komentarz:

  1. napisz bardzo chcę wiedzieć oczym to będzie a, napewno będem czytać

    OdpowiedzUsuń